Kiedy jest dobry czas, aby wysłać dziecko na naukę jazdy na snowboardzie?

Im wcześniej, tym lepiej?


Twoja pociecha właśnie rozpoczęła przygodę z przedszkolem, a Ty już snujesz plany odnośnie wspólnej zabawy na snowboardzie? Radzimy Ci się trochę wstrzymać. W przypadku regularnej nauki, wielu instruktorów zaleca, aby poczekać do momentu, kiedy dziecko skończy 5 lub 6 lat. Można spotkać się także z taką opinią, która głosi, że przed nauką jazdy na snowboardzie, dobrze jest nauczyć dziecko jazdy na nartach. I tu dobra wiadomość dla fanów rodzinnego, zimowego szaleństwa – wielu rodziców decyduje się wysłać swoje dziecko na naukę jazdy na nartach już w wieku 3 lat! Jazda na nartach jako początek przygody ze sportami zimowymi będzie lepszy dla Twojej pociechy. Na nartach, dziecku będzie łatwiej kontrolować jazdę, skręcać oraz hamować. Dzięki wcześniejszemu opanowaniu jazdy na nartach, dziecku lepiej pójdzie z nauką jazdy na snowboardzie.


Co zrobić, by dziecko się szybko nie zniechęciło?


Dzieci potrafią się szybko zniechęcić, jeśli coś im nie odpowiada. Dobrą zabawę może popsuć nawet nieodpowiedni kolor sprzętu snowboardowego. Warto więc zadbać o to, by dziecko samo mogło wybrać sprzęt. Dobrze jest też oswoić swoją pociechę ze sprzętem. Jeśli możesz sobie pozwolić na taki wydatek – radzimy kupić dziecku własny sprzęt. W porównaniu z tym wypożyczonym, będzie on idealnie dopasowany, a przede wszystkim odpowiadał kolorystycznie dziecku. Jeszcze będąc w domu, warto pozwolić dziecku pochodzić w butach snowboardowych – z pewnością ułatwi to późniejszą naukę. Aby dziecko się nie zniechęciło, trzeba mieć na uwadzę, że nauka jazdy nie powinna trwać dłużej niż godzinę. Oczywiście, im dziecko jest starsze, tym może dłużej jeździć. Warto przeplatać naukę z zabawą. Dzięki temu dziecko się nie znudzi. Ważny jest także odpoczynek. Później znów można wrócić na stok. Dlatego przy wyborze odpowiedniego instruktora, warto upewnić się czy stosuje u siebie tego typu zasady.

Zadbaj o bezpieczeństwo dziecka na stoku


Nieważne czy zdecydujesz się wysłać dziecko na naukę jazdy na nartach czy snowboardzie. Najważniejsze jest bezpieczeństwo Twojej pociechy. Zadbaj o to, by miało ono odpowiednio dopasowany kask, ochraniacze, buty, deskę lub narty. Będąc pod opieką dobrego i doświadczonego instruktora, istnieje małe prawdopodobieństwo, że coś się wydarzy. Chcemy też uspokoić tych rodziców, którzy martwią się o zdrowie swojego dziecka – jest to w pełni zrozumiałe. Jednak wielu lekarzy podkreśla, że urazy spowodowane zimowym szaleństwem u dzieci są zazwyczaj mniej poważne i szybciej się goją, niż te u dorosłych. Podczas jazdy na snowboardzie czy na nartach, nie ma możliwości całkowitego wyeliminowania zagrożenia. Jednak u dzieci to ryzyko jest mniejsze ze względu na wolniejszą jazdę oraz mniejszą odległość od podłoża. U najmłodszych najczęściej dochodzi do stłuczeń lub złamań kości, które goją się bez problemu.

Daj dziecku czas


Nawet kiedy wszystko będzie dopięte na ostatni guzik – sprzęt będzie idealnie dobrany, a dziecko oswojone ze sprzętem oraz myślą o nauce jazdy na snowboardzie – możesz spotkać się z odmową. Twoje dziecko może nie zareagować w ten sam entuzjastyczny sposób na myśl o zjeździe ze stoku. Podczas nauki może się do czegoś zrazić, coś może nie wyjść po jej lub jego myśli. Przez to, dziecko może się zniechęcić i nie chcieć dalej się uczyć. Nie zmuszaj wtedy swojej pociechy i nie zaciągaj jej siłą na stok – wtedy jeszcze bardziej zniechęcisz dziecko do zimowego sportu. Będzie odbierało to jako obowiązek, a nie dobrą zabawę. Daj dziecku czas – jeśli nie dziś, to jutro albo nawet w następnym sezonie. Zaczekaj cierpliwie, a dziecko samo złapie bakcyla!

Artykuł powstał we współpracy ze sklepem internetowym intersnow.pl oferującym kompleksowe wyposażenie snowboardzisty.